11-06-2015, 10:12 PM
Witam
Właśnie jestem nowym użytkownikiem zafascynowanym możliwościami LK, jednak...
Problem który opisuje "marekf "jest jedynie trochę niesystematycznym (bałaganiarskim) podejściem do oznaczeń
zarówno Wyjść jak i wejść. Testuję LK od trzech dni i najwięcej czasu zajmuje mi ustalanie na każdym kroku właściwych numerów wejść i wyjść.
Pola reset time oznaczone są cyfrowo od "0Out" , ale sam wskaźnik stanu wyjścia jako "1" (nie mówiąc już o niesymetrycznym rozmieszczeniu).
Wejścia analogowe na początku po kolei ale odpowiadające im wartości w tabeli I/O już inne a w numery OID dla SMP jeszcze inne.
Skutkuje to z kolei nieskorelowanymi oznaczeniami wejść i wyjść w programach zarządzających np "Tiny onof" (o tym programie innym razem)
Samo Forum pomimo, że jest jedynym źródłem informacji na temat LK i tematów pokrewnych, mam wrażenie, że żyje swoim własnym życiem bez administratora i moderatora.
Brak, jak do tej pory wyczerpującej aktualnej instrukcji (pomocy) zaprzepaszcza sukces tego bezkompromisowego urządzenia w szerokim użyciu i powoduje
niepohamowany rozrost tego Forum.
Skoro sprzedaje się jakiś produkt to bierze się na siebie odpowiedzialność za jego sprawne użytkowanie, nie tylko przez grupę zapaleńców.
Widać w tym przedsięwzięciu brak managera.
Mam nadzieję, że trochę zmobilizuję tym postem Panów Konstruktorów i Programistów do "ogarnięcia" tematu LK, życząc dalszych sukcesów.
Właśnie jestem nowym użytkownikiem zafascynowanym możliwościami LK, jednak...
Problem który opisuje "marekf "jest jedynie trochę niesystematycznym (bałaganiarskim) podejściem do oznaczeń
zarówno Wyjść jak i wejść. Testuję LK od trzech dni i najwięcej czasu zajmuje mi ustalanie na każdym kroku właściwych numerów wejść i wyjść.
Pola reset time oznaczone są cyfrowo od "0Out" , ale sam wskaźnik stanu wyjścia jako "1" (nie mówiąc już o niesymetrycznym rozmieszczeniu).
Wejścia analogowe na początku po kolei ale odpowiadające im wartości w tabeli I/O już inne a w numery OID dla SMP jeszcze inne.
Skutkuje to z kolei nieskorelowanymi oznaczeniami wejść i wyjść w programach zarządzających np "Tiny onof" (o tym programie innym razem)
Samo Forum pomimo, że jest jedynym źródłem informacji na temat LK i tematów pokrewnych, mam wrażenie, że żyje swoim własnym życiem bez administratora i moderatora.
Brak, jak do tej pory wyczerpującej aktualnej instrukcji (pomocy) zaprzepaszcza sukces tego bezkompromisowego urządzenia w szerokim użyciu i powoduje
niepohamowany rozrost tego Forum.
Skoro sprzedaje się jakiś produkt to bierze się na siebie odpowiedzialność za jego sprawne użytkowanie, nie tylko przez grupę zapaleńców.
Widać w tym przedsięwzięciu brak managera.
Mam nadzieję, że trochę zmobilizuję tym postem Panów Konstruktorów i Programistów do "ogarnięcia" tematu LK, życząc dalszych sukcesów.
Pozdrawiam