Ad ankieta

[kaktus]

Co mnie wkurza w LK:
- przeznaczenia na obsluge DHT11 (i pewnie w przyszlosci DHT22) osobnego wejscia cyfrowego a nie skorzystanie z istniejacej obslugi 1-wire do DS (po prostu szkoda wejscia)

DHT nie są kompatybilne z 1-wire

- rodzaj 'obslugi' czujnikow DS, tj to ze kolejnosc po podlaczeniu/odlaczeniu jednego czujnika potrafi sie calkowicie rozsypac (na cholere wtedy mozliwosc opisywania ich, skoro i tak sie przemieszaja)

podpisuję się pod tym obiema rękami, może by powiązać etykiety z ID?

- sposob zapisu nazw WE/WY czy zmiennych w xml - to jakas porazka, nic sie nie zgadza - obsluga tego to koszmar, trzeba poslugiwac sie tabela: nazwa z xml-nazwa na stronie-nazwa 'sprzetowa'

też uważam że to uciążliwe i może prowadzić do pomyłek

- sposob wgrywania oprogramowania - w szczegolnosci koniecznosc pozniejszego restartu do ustawien fabrycznych, przy braku mozliwosci zrzucenia konfiguracji to bardzo uciazliwe, szczegolnie ze po przywroceniu do ustawien fabrycznych adres IP tez sie zmienia (o ile pamietam) - jak wiec przeprowadzic 'pelna' i 'poprawna' aktualizacje na LN na drugim koncu Polski?

to moim zdaniem poważna sprawa, i warto by ją usystematyzować

-rozsadniejsza dokumentacja (wg dotychczasowej np LK nie moze mierzyc wiekszych pradow niz 3A - ile ludzi odwroci sie na piecie nie kupujac go, gdy przeczyta taki zapis?, niepelny i niedokladny opis funkcjonalnosci itp.) i lepiej prowadzone forum (odpowiedzi sie powtarzaja, wiedza nie jest usystematyzowana)

to poważna usterka instrukcja - opis powinien być dobrze wykonany i w sposób szczegółowy tak aby zachęcał do zakupu. Jeżeli sprzęt będzie najcudowniejszy na świecie a "manual" będzie do bani urządzenie jest przewidziane na straty, bo nikt nie będzie umiał z niego korzystać.