11-26-2017, 04:02 PM
Witam,
Widziałem, że już inni użytkownicy zwracali uwagę na wieszanie się kontrolera, przynajmniej części odpowiedzialnej za komunikację z siecią.
Postanowiłem, że albo zrobię sobie watchdoga na kontrolerze, albo zwyczajnie cykliczne restartowanie. Np poprzez podłączenie LK3 przez wbudowany przekaźnik na złączu NC.
Problem jest jednak jeden - po restarcie zegar nie synchronizuje się z NTP, dopóki ręcznie nie kliknę "save" w panelu konfiguracji.
Możliwe, że próby synchronizacji przebiegają zanim nastąpi pomyślne połączenie z siecią (np w trakcie timera 50s na spanning tree). Myślę, że prostym obejściem tego problemu mogłoby być inicjalizowanie synchronizacji zegara co minutę przez pierwsze 5 minut. Potem to już np co godzinę.
Oczywiście - zawsze mogę resetować LK3 o takiej godzinie, żeby po restarcie wstawał równo o północy, ale nadal nie będę miał daty, dni tygodnia, nie mówiąc o tym, że po paru takich cyklach zegar rozjechałby się zupełnie.
Widziałem, że już inni użytkownicy zwracali uwagę na wieszanie się kontrolera, przynajmniej części odpowiedzialnej za komunikację z siecią.
Postanowiłem, że albo zrobię sobie watchdoga na kontrolerze, albo zwyczajnie cykliczne restartowanie. Np poprzez podłączenie LK3 przez wbudowany przekaźnik na złączu NC.
Problem jest jednak jeden - po restarcie zegar nie synchronizuje się z NTP, dopóki ręcznie nie kliknę "save" w panelu konfiguracji.
Możliwe, że próby synchronizacji przebiegają zanim nastąpi pomyślne połączenie z siecią (np w trakcie timera 50s na spanning tree). Myślę, że prostym obejściem tego problemu mogłoby być inicjalizowanie synchronizacji zegara co minutę przez pierwsze 5 minut. Potem to już np co godzinę.
Oczywiście - zawsze mogę resetować LK3 o takiej godzinie, żeby po restarcie wstawał równo o północy, ale nadal nie będę miał daty, dni tygodnia, nie mówiąc o tym, że po paru takich cyklach zegar rozjechałby się zupełnie.