12-05-2013, 03:07 PM
Już pisałem parę dni temu, że PWM działa ładnie ale jednak coś dalej jest nie tak.
Dzisiaj akurat jest mocne słońce i silny wiatr który co jakiś czas nadgania chmury. Tak, że w szybkim czasie nasłonecznienie gwałtownie spada.
Otóż przy mul=1 powoduje to ciągłe załączanie się i wyłączanie Mosfeta.
Dałem mul=10, ale jeszcze częściej się wyłącza bo częściej przechodzi przez granicę histerezy.
Dodatkowo EVENTS ma błąd jakiś.
Mianowicie ustawione jest OUT1 (załaczający Mosfeta) na zakres od 28 do 100V na INP1) i czasami mimo, że pokazuje napięcie = 37V to OUT1 się wyłącza.
Dzisiaj akurat jest mocne słońce i silny wiatr który co jakiś czas nadgania chmury. Tak, że w szybkim czasie nasłonecznienie gwałtownie spada.
Otóż przy mul=1 powoduje to ciągłe załączanie się i wyłączanie Mosfeta.
Dałem mul=10, ale jeszcze częściej się wyłącza bo częściej przechodzi przez granicę histerezy.
Dodatkowo EVENTS ma błąd jakiś.
Mianowicie ustawione jest OUT1 (załaczający Mosfeta) na zakres od 28 do 100V na INP1) i czasami mimo, że pokazuje napięcie = 37V to OUT1 się wyłącza.
<t></t>