09-20-2013, 03:25 PM
Ja u siebie mam kondensator, a w sumie 10 * 470nF / 450V
Poza tym PWM pracuje na 61Hz, czyli te zmiany są bardzo częste.
Testowałem różne kombinacje z kaskadą i moim, podkreślam moim zdaniem nie jest to dobre wyjście. Teraz mam na PWM i działa, a czy może działać lepiej? Nie wiem, nie znam się aż tak bardzo. Jestem raczej praktykiem, a nie teoretykiem. Nie jestem elektronikiem.
Przy kaskadzie masz jeszcze większe skoki napięcia i bez porównania dłuższe cykle przełączania, bo przecież nie ustawisz tak, żeby przekaźnik przełączał się raz na sekundę, tylko dużo rzadziej. Czyli czas niewykorzystanej energii będzie jeszcze dłuższy.
U mnie działa lepiej na PWM, tyle mogę powiedzieć.
A "połączenie "na żywca" panel=grzałka" też nie bo jak będzie słabe światło i grzałka dostanie powiedzmy tylko 50% napięcia i 50% prądu znamionowego to na ile się nagrzeje? Pewnie będzie tylko gorąca. A na swojej powierzchni powinna mieć jeśli się nie mylę temperaturę coś koło 300C .
Poza tym PWM pracuje na 61Hz, czyli te zmiany są bardzo częste.
Testowałem różne kombinacje z kaskadą i moim, podkreślam moim zdaniem nie jest to dobre wyjście. Teraz mam na PWM i działa, a czy może działać lepiej? Nie wiem, nie znam się aż tak bardzo. Jestem raczej praktykiem, a nie teoretykiem. Nie jestem elektronikiem.
Przy kaskadzie masz jeszcze większe skoki napięcia i bez porównania dłuższe cykle przełączania, bo przecież nie ustawisz tak, żeby przekaźnik przełączał się raz na sekundę, tylko dużo rzadziej. Czyli czas niewykorzystanej energii będzie jeszcze dłuższy.
U mnie działa lepiej na PWM, tyle mogę powiedzieć.
A "połączenie "na żywca" panel=grzałka" też nie bo jak będzie słabe światło i grzałka dostanie powiedzmy tylko 50% napięcia i 50% prądu znamionowego to na ile się nagrzeje? Pewnie będzie tylko gorąca. A na swojej powierzchni powinna mieć jeśli się nie mylę temperaturę coś koło 300C .
<t></t>