Witam,
Jestem to nowicjuszem, który niedawno wszedł w posiadanie lankontrolera. Wszystko wydaje się działać, ale nęka mnie notoryczny błąd "Connection to board was lost" podczas obsługi kontrolera poprzez stronę internetową. Kontroler jest podpięty do routera. Błąd ten występuje zarówno od strony LAN jak i z zewnątrz.
Będę wdzięczny za podpowiedzi jak to ugryźć, bo przyznaję, że zaczynam kręcić się w kółko.
Pozdrawiam,
Tomek
Mam do samo na wersji 3.15 raz działa dobrze raz nie, najgorzej jest przy łączeniu się przez internet, porty mam przekierowane przez kilka routerów w domu, inne urządzenia działają dobrze, ale przyzwyczaiłem się już
. Najważniejsze że dobrze mi wysyła dane na serwer.
Tak, podczas połączenia przez internet jest zdecydowanie gorzej. I dość trudno się do tego przyzwyczaić, bo jakakolwiek próba zmiany konfiguracji trwa wieki i wywołuje dość intensywną czerwień na twarzy. Myślisz, że jest to związane z wersją softu? Mój urządz pracuje na wersji 3,21
Tomek
Czy to zostanie poprawione?, bo w tej chwili odczyty działają dobrze bo dane są wysyłane na zew. serwery, ale zmiana stanów przekaźnika to gra na nerwy. Próba zmiany stanów z przeglądarki graniczy z cudem, przeważnie mam komunikaty:
ERROR: Connection to board was lost
command failed
connection lost
wysyłanie poleceń komendą get /outs.cgi ? Out0 = 0 nie pomaga podobny efekt, tylko błędów nie widać. Lokalnie działa.
problem znany, ale jak narazie nierozwiązany, zauwazylem ze występuje przy słabszym polaczeniu z internetem, mamy nadzieje ze uda się go wkrótce rozwiązać
Mam ten sam problem i nie wynika on ze słabego połączenia z internetem dzieje się to samo po sieci LAN.
Ja mam ten bład przy pingach 150-200 ms ( jak łacze się po gprs ) w lanie z pingiem 1ms działa bez problemu, Przez wifi - ping do 30ms też bez uwag.
Mam to samo. W lokalnej sieci działa jeszcze znośnie, ale przez internet jest totalna porażka. Miałbym propozycję zmniejszenia częstotliwości pobierania pliku st0.xml. Bawiłem się ostatnio analizowaniem strony LK (chrome i klawisz F12) i zauważyłem że strona jak wściekła pobiera ten plik. Nie wystarczyło by ustawić odświeżania na 1s?? W tej chwili to pobiera praktycznie z taką częstotliwością jaki mam ping - 60-100ms.
Chociaż z drugiej strony - robię sobie apkę w app inventorze i ustawiłem odświeżanie na 3s - i niestety też często wyskakuje mi komunikat o braku połączenia.
To raczej nie jest kwestia pingów, pracuje na różnych urządzeniach zdalnych, nawet jak jest słabe łącze to i tak działa, ale z opóźnieniem. Moim zdaniem błąd jest w oprogramowaniu, pakiety się "gubią" albo zapętlają.